Zbliżająca się wiosna to okres, kiedy zaczynamy myśleć o rozpoczęciu sezonu rowerowego. Dotyczy to również naszych pociech, które nie mogą doczekać się, kiedy będą mogły pedałować na świeżym powietrzu. Żeby jednak rower mógł sprawiać przyjemność i nie stawał się zabawką, która jedynie męczy, musi być odpowiednio wybrany, a następnie przygotowany do trudów sezonu. Czym kierować się, wybierając rowery dla dzieci i jak o nie zadbać przed rozpoczęciem sezonu?
Kupujemy rower dla dziecka
Dla wielu rodziców nadchodząca wiosna to czas, w którym trzeba kupić nowy rower dla dziecka. Najmłodsi szybko rosną i często okazuje się, że bicykl, który jeszcze w zeszłym roku służył, na początku nowego sezonu okaże się zbyt mały. Wybierając rowery dla dzieci, w pierwszej kolejności zadbajmy o ich prawidłowy rozmiar. Wielu rodziców kusi zakup większego modelu, który posłuży więcej lat. Zbyt duży produkt może być jednak przyczyną nadmiernego męczenia, co będą odczuwały szczególnie plecy. Jeżeli już zamierzamy kupić większy model, sprawdźmy czy jego konstrukcja przewiduje możliwość regulacji ustawień. Chodzi o wychylenie kierownicy na linii przód tył oraz korektę w pionie. Podobnie z siodełkiem. Powinno ono nie tylko podlegać pionowej regulacji, ale także poziomej. Wiele siodełek pod spodem posiada szynę, która umożliwia zbliżanie lub oddalanie siedziska względem kierownicy. Jeżeli rower wyposażony jest w takie rozwiązania, można postawić na większy model. Dzięki regulacji omówionych aspektów, nawet za duży rower można dostosować do warunków fizycznych dziecka. Kolejna sprawa to waga.
Wielu rodziców wychodzi z założenia, że im bardziej ciężki rower, tym większa jego solidność. Nie jest to prawdą. Rower powinien ważyć jak najmniej, wtedy będzie stawiał o wiele mniejszy opór, a dziecko nie będzie potrzebowało wkładu tak dużych sił w jego napędzanie. Współczesna technologia pozwala na stosowanie wyjątkowo lekkich, a bardzo wytrzymałych materiałów konstrukcyjnych jak tytan, aluminium, karbon oraz inne. Dzięki temu, można kupić rower bardzo lekki, a jednocześnie wytrzymały. Takie produkty oferują wiodące na rynku firmy, które produkują profesjonalne rowery dla dzieci jak SQUISH, EARLY RIDER czy DAWES ACADEMY.
Jak przygotować rower do sezonu?
Poznaliśmy już aspekty, które warto brać pod uwagę, kiedy zamierzamy kupić rower dla naszej pociechy. Kiedy już dysponujemy odpowiednim sprzętem, zanim oddamy go do eksploatacji dziecku, warto poświęcić trochę czasu na jego przygotowanie. Dzięki temu, zwiększymy wytrzymałość roweru, a nade wszystko sprawimy, że jazda będzie nie tylko przyjemna i łatwiejsza, ale także i bardziej bezpieczna. W pierwszej kolejności zajmijmy się łańcuchem. Bez względu na to, czy rower dopiero kupiliśmy, czy dziecko będzie korzystało z tego, na którym jeździło w zeszłym sezonie, łańcuch powinien zostać bardzo szczegółowo wyczyszczony. W rowerze używanym, łańcuch jest bardzo zanieczyszczony. Zagnieżdża się w nim piasek, kurz, błoto, często nawet i drobne kamyczki. W nowym rowerze, łańcuch może być z kolei przepełniony kurzem lub preparatem, który zwiększa jego połysk. Wszystkich tych substancji należy się pozbyć. W tym celu stosujemy szczoteczkę do zębów. Można na nią nałożyć specjalny płyn do czyszczenia łańcucha lub skorzystać z metody domowej i wykorzystać benzynę ekstrakcyjną. Szczoteczką czyścimy dokładnie każde ogniwo, ze wszystkich stron. Kiedy wyczyścimy łańcuch, musimy go dokładnie wysuszyć. Drobinki wody mogą powodować korozję. Na suchy łańcuch nakładamy specjalny smar lub oliwę. Musimy jednak uważać, by nie przesadzić. Łańcuch nie może być mokry. Dobrze naoliwiony łańcuch zwiększy swoją wytrzymałość, będzie płynniej się poruszał i nie będzie nieprzyjemnie skrzypiał.
Następnie, przechodzimy do hamulców. Sprawdźmy, czy klamki dobrze działają i nie stawiają oporów. Jeżeli nie funkcjonują płynnie, będą mogły wymagać dokręcenia śrubek lub naoliwienia. Sprawdźmy, czy klamki współpracują z linką i czy zaciskają klocki na kole. Jeżeli nie, będzie potrzebna regulacja hamulców. Można tego dokonać przekręcając śrubokrętem zawór hamulcowy. Jeżeli to nie pomoże, należy udać się do warsztatu rowerowego. Sprawne hamulce to gwarancja bezpieczeństwa. Sprawdźmy, czy śruby od sztycy siodełka trzymają ją mocno. Musimy wykluczyć ryzyko nagłego opuszczenia sztycy podczas jazdy, co może spowodować wypadek. Siodło musi być stabilne i nie może się ruszać. Następnie, robimy to samo z ustawieniem koła. Najpierw sprawdźmy, czy nie jest ono zbyt mocno ściśnięte, co będzie powodowało duży opór podczas jazdy. Podnosimy rower i delikatnie kręcimy kołem. Dobrze ustawione koło po zatrzymaniu się, zacznie wracać, czyli wykonywać ruch w odwrotnym kierunku. Jeżeli stoi sztywno w miejscu, musimy poluzować śruby przy widelcach. Nie możemy jednak przesadzić. Zbyt lekkie dokręcenie może stwarzać ryzyko wypięcia się koła podczas jazdy.
Często rowery dla dzieci (i nie tylko, obecnie staje się to standardem) posiadają specjalne „klamki” regulujące uchwyt koła zamontowanego w widelcu. Jest to o wiele wygodniejsze rozwiązanie niż tradycyjne śruby. Pamiętajmy, by klamkę ustawić w pozycji „close”, kiedy skończymy regulację. Teraz już możemy wysłać dziecko na wymarzoną przejażdżkę.
